Jachty żaglowe kuszą obietnicą wolności i szalonych przygód na wodzie. Miłośnicy aktywnej turystyki często marzą o czymś takim, ale nie zawsze wiedzą, z czym się wiąże zakup własnej żaglówki. Samo przecinanie tafli jeziora pod malowniczą bielą żagli to wisienka na torcie, który miejscami może nie być zbyt słodki.
Koszt zakupu jachtu
Ceny jachtów można porównać do cen samochodów – da się kupić łódkę i za tysiąc złotych, ale długo się nią nie popływa. Aby znaleźć używaną jednostkę w niezłym stanie, należy liczyć się z wydaniem kilku lub kilkunastu tysięcy złotych. I znów, tak jak z samochodem – zakup taniej łódki w kiepskim stanie zapewne doprowadzi do tego, że na renowację i naprawy wydamy więcej, niż na zakup lepszej łódki. Nie należy oszczędzać na jakości osprzętu i solidności napraw – w końcu chodzi o nasze bezpieczeństwo na wodzie. Można uniknąć tych problemów dokładając kolejne kilka-kilkanaście tysięcy i kupić nowy jacht lub zlecić wykonanie go na zamówienie przez specjalistę. Taki przedział cenowy ma zastosowanie do jednostek kupionych na prywatne cele do rekreacji. Większe i lepiej wyposażone jachty żaglowe są oczywiście droższe (do kilkuset tysięcy złotych), ale kupuje się je głównie na wynajem, więc koszty szybko się zwracają.
Przygotowanie merytoryczne
Mało kto myśli o tym, że poza umiejętnością prowadzenia jachtu i operowania żaglami, posiadacz łódki musi rozumieć jej budowę, mechanizmy, znać parametry i wytrzymałość poszczególnych elementów oraz mieć wiedzę na temat materiałów, z których dana jednostka jest zrobiona. Jeśli jest się w tym kompletnym laikiem, warto znaleźć sobie mentora, np. zaprzyjaźnionego starego bosmana, który nauczy nas jak się obchodzić ze swoją łódką, aby bezpiecznie i skutecznie żeglować.
Logistyka
Jachty żaglowe muszą być transportowane na specjalnie przystosowanych przyczepach, ciągniętych przez odpowiednio duże samochody. Nawet mała kabinówka waży kilkaset kilogramów, a czasem ponad tonę. Niestety przepisy w Polsce są bardzo niekorzystne w tej kwestii i bardzo trudno wpasować się w nie tak, by nie być narażonym na mandat. Zamiast samemu wozić łódkę można wynająć odpowiednie auto z przyczepą – jest to dodatkowy koszt, ale i duży komfort, a czasem po prostu jedyna szansa na przetransportowanie swojej żaglówki. Postój w marinie i rezerwacja miejsca przy pomoście też wymaga formalności i wydatków.
Alternatywa – jachty żaglowe do wynajęcia
Choć niektórzy mają na tyle samozaparcia, by mimo wszystko kupić swoją żaglówkę i czerpać z tego radość, wiele osób woli lub musi z różnych przyczyn zdecydować się na wynajem jachtu. Czarter łódki na kilka dni to duży wydatek (od tysiąca do kilku tysięcy złotych), ale uwalnia od wielu problemów, z którymi muszą się borykać posiadacze własnych jachtów.