Chwilówki zyskały sporą popularność w ciągu ostatnich kilku lat. To krótkoterminowe pożyczki, udzielane zazwyczaj na 15-90 dni, charakteryzujące się bardzo wysokimi kosztami – RRSO rzadko kiedy jest niższe niż 150%, a sięgać może w skrajnych przypadkach wielokrotnie wyższych wartości. Podobne pożyczki zyskały popularność, ze względu na szybkość i łatwość procesu – miały stanowić alternatywę dla kredytów bankowych, udzielanych zazwyczaj na o wiele wyższe kwoty, ale wymagające wielu zaświadczeń i kilkudniowego oczekiwania na decyzję. Na szczęście, dzisiaj na rynku są lepsze alternatywy.
Czym są chwilówki
Chwilówki online swoją potoczną nazwę zawdzięczają krótkiemu okresowi, na jaki są udzielane. Zazwyczaj charakteryzują je też niewielkie kwoty – średnio w Polsce to nieco ponad 1200 zł – oraz stosunkowa łatwość otrzymania. Firmy ich udzielające wysokimi kosztami przerzucanymi na Klientów kompensują straty, powstające w wyniku niespłaconych przez część Klientów zobowiązań. Warto poszukać tańszej alternatywy.
Pożyczanie we własnym banku
Jeśli korzystamy aktywnie z konta bankowego, otrzymujemy na nie wynagrodzenie, korzystamy z karty debetowej czy wykonujemy przelewy, bank zbiera na nasz temat mnóstwo informacji. To szczególnie ważne w kontekście tego, dlaczego z bankami kojarzymy opieszałość i długi proces. Bardzo restrykcyjny nadzór nad bankami sprawił, ze każdy rozpatrywany przez nie wniosek musi zostać szczególnie wnikliwie przeanalizowany. Kredytodawca zbiera informacje o zatrudnieniu i dochodach – to stąd te nieśmiertelne zaświadczenia o zarobkach, które wydają działy HR – o gospodarstwie domowym czy o deklarowanych wydatkach. Zdobycie zaświadczenia może chwilę potrwać, co przedłuża analizę kredytową. Jeśli jednak pożyczamy w swoim banku, to już dawno jego algorytmy zorientowały się, czy mamy stałą pracę i ile w niej zarabiamy, oraz w jaki sposób wydatkujemy swoje pieniądze. Stąd coraz częściej dostępne „oferty na klik” – wystarczy na stronie banku zaakceptować proponowaną nam kwotę, a niemalże automatycznie znajdzie się na naszym koncie. Dopiero znaczniejsze pożyczki będą wymagały tradycyjnego procesu.
Nowoczesne fintechy
Zalety banków łączą z błyskawicznym procesem fintechy takie jak Smartney. Open Banking to zbiór technologii, które umożliwiają szybką wymianę danych między instytucjami finansowymi. Nie wdając się w technikalia – po akceptacji przez Klienta takie rozwiązania pozwalają na przeprowadzenie analizy jego sytuacji finansowej. Tym samym, fintechy posługujące się podobnymi technologiami mogą zaproponować wszystkim Klientom produkty równie atrakcyjne i wygodne co te, które banki proponują swoim długoletnim użytkownikom. Wzięcie pożyczki może trwać zaledwie kilka minut, a oferta będzie równie dobra co bankowa.
Uwaga na zbyt wiele małych pożyczek
Wysokie koszty chwilówek sprawiają, że łatwo popaść w poważne tarapaty finansowe, zwłaszcza przy większych kwotach. Kilka tysięcy na miesiąc może być potrzebne, ale zawsze trzeba pamiętać, że to bardzo krótki czas – po którym kwotę trzeba będzie zwrócić. Chwilówki na raty to właściwie oksymoron – chociaż są oczywiście na rynku bardzo drogie produkty ratalne uruchamiane przez firmy chwilówkowe. Żeby uniknąć przykrych doświadczeń zawsze dobrze jest przeanalizować ofertę i poszukać rozwiązania, którego nie tylko koszt będzie atrakcyjny, ale które będzie dla nas wygodne.
Artykuł sponsorowany