Wyjazd na konferencję to nie tylko spotkanie z partnerami biznesowymi. Wręcz przeciwnie – to także wyjątkowa próba zawiązania zupełnie nowych kontaktów handlowych, do czego niezbędne są materiały reklamowe. O jakich materiałach warto pomyśleć przed wyjazdem na takie spotkanie?
Jak konferencja, to z pewnością EKO
Długopis i notatnik to gadżety, które koniecznie trzeba mieć na każdej konferencji. W trakcie takich spotkań zanotowanie czegoś może być wstępem do podjęcia negocjacji stanowiących podstawę przyszłej współpracy handlowej. Dziś jednak zwykły notatnik i długopis nie wystarczą. Dużo lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w gadżety o wartości ekologicznej. Jeśli taki długopis bądź notes zostały wyprodukowane z materiałów EKO, to z pewnością będą one dobrze przyjęte wśród potencjalnych kontrahentów. Cóż, dziś działania proekologiczne są po prostu modne. Więcej o gadżetach reklamowych znajdziesz tutaj.
Walizka jest już passe
I właśnie dlatego warto zabrać ze sobą na targi torbę i to najlepiej… przyjazną dla środowiska. Świetnie sprawdzi się tu bawełna, która nie dość, że jest pozyskiwana w sposób ekologiczny, to jeszcze jest całkowicie przyjazna dla środowiska. Lekkie, funkcjonalne gadżety reklamowe na targi, to świetny sposób na rozreklamowanie swojej działalności. Oczywiście logo danej marki powinno być umieszczone w dobrze widocznym miejscu. Targi i eventy biznesowe są przecież miejscem, w którym koniecznie trzeba się promować. A taka torba może zmieścić w sobie mnóstwo ciekawych artykułów promocyjnych.
Nośniki danych
Dziś każda konferencja bądź targi to spotkanie, które wymaga odpowiedniej oprawy multimedialnej. Ok, ktoś może argumentować, że na takie drobnostki jak pendrive z nadrukiem nikt nie będzie zwracał uwagi, ale… nic nie stoi na przeszkodzie, by sam nośnik danych stał się upominkiem. Dziś niewielka pamięć masowa może być tanim, funkcjonalnym, a zarazem trwałym podarunkiem. Jeśli będzie on należycie używany przez potencjalnego klienta, to może on przełożyć się na setki, a nawet tysiące kontaktów handlowych.
Zawieszki zapachowe
Kto by pomyślał, że samochodowe zawieszki zapachowe to świetne gadżety reklamowe na konferencję. Faktem jest, że ich zapach szybko mija i już po kilkudziesięciu godzinach staje się on ledwie wyczuwalny. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że w wielu samochodach ich rola na tym się nie kończy. Ba, wielu kierowców zdejmuje je dopiero po wielu miesiącach „wspólnej” jazdy. Jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że atmosferę w pojeździe potencjalnego kontrahenta będą kształtować „nasze” zawieszki, to nietrudno dojść do wniosku, że w ten sposób można zbudować rzetelną i opłacalną dla obydwu stron współpracę.
Zabierz ze sobą… książkę
Książka, to bardzo ciekawy materiał reklamowy. Dziś czytanie literatury jest trendy, dzięki czemu taki podarek z pewnością wzbudzi pozytywne emocje. Oczywiście nie musi być to od razu 300 stronicowa powieść! Książkowe gadżety reklamowe na konferencje powinny być zaledwie kilkustronicowe. Najlepiej, jeśli znajdą się w nich informacje dotyczące prowadzonej przez nas działalności. Można też pokrótce opisać korzyści wynikające z takiej współpracy i wszystko to przedstawić w prostej, przejrzystej i zachęcającej do lektury formie.
Coś na stres
Czasami konferencja bądź event mogą po prostu okazać się zbyt nudne i czasochłonne. W takiej sytuacji warto postawić rzecz jasna na proste, a zarazem funkcjonalne narzędzie do szybkiego odstresowania. Miękka, elastyczna piłeczka to świetny sposób na stres. Można ją ściskać do woli, a ona i tak nie podda się naszej sile. Piłeczki antystresowe z logo firmy to nie tylko narzędzie służące do odstresowania się, ale też prosty i tani gadżet, który pozwoli zregenerować tok myślenia. Dzięki temu efektywność i kreatywność działania znacznie wzrosną.
Zobacz także: https://aroma4car.pl/gadzety-firmowe-z-logo-do-10-zl-20-zl-i-30-zl/
Podsumowując, gadżety reklamowe na targi mogą mieć bardzo złożoną i zaskakującą formę. Ważne, aby każdy z nich zapewniał maksimum funkcjonalności. Jeśli potencjalny kontrahent będzie chciał do nich wrócić, to jest już to połowa sukcesu. W ten sposób można budować praktycznie nieograniczoną liczbę kontaktów marketingowych.