Połączenie wskazane w tytule jest chyba najbardziej pożądanym w codziennej diecie. Jeść smacznie, a przy tym tak, by nie obciążać organizmu niepożądanymi substancjami to dla wielu marzenie i cel, ale dla coraz większej liczny osób – po prostu rzeczywistość. Nie musimy od razu sięgać po restrykcyjnie rozpisane diety, trzymać się liczników kalorii i żałować każdego ciasteczka albo od razu po jego zjedzeniu przeliczać na czas spędzony na bieżni. Zdrowe, nomen omen, podejście do jedzenia najłatwiej wprowadzić właśnie poprzez wiedzę, jakie składniki są na tyle wartościowe, by pojawiały się w menu jak najczęściej.
Jakich produktów unikać?
Lista produktów, które powinniśmy wyeliminować z diety jest dość długa – jeśli kierować się restrykcyjnymi zaleceniami. Podchodząc jednak bardziej zdroworozsądkowo, zwykle wystarczy, jeśli będziemy je ograniczać. Krok dalej na pewno powinny pójść osoby, u których występują określone schorzenia czy inne przeciwwskazania medyczne, często dotyczy to również seniorów oraz małych dzieci. Najważniejsze na liście do ograniczenia są tłuszcze – jednak bynajmniej nie wszystkie, bo nie dotyczy to tłuszczy nienasyconych, których obecność w diecie jest pożądana. Wysoko na liście przeciwwskazań plasują się także cukier, sól, czerwone mięso, produkty wysoko-przetworzone, zawierające dużo konserwantów, fosforanów. Nie chodzi jednak o to (przynajmniej w przypadku większości osób) by nigdy nie jeść hamburgera z sieciówki, ale by była to jedynie sporadyczna przyjemność, a nie stały element diety.
Co więc jeść?
Jeśli nie cukier, to może miód? To dobry zamiennik, zawierający niewiele sacharozy, w przeciwieństwie do cukru spożywczego. W jego składzie znajdziemy za to fruktozę, ale też mnóstwo składników odżywczych i prozdrowotnych. Są one wynikiem pracy pszczół, przetwarzających pyłek i nektar na miód z użyciem własnych enzymów. Dzięki nim jest to żywność, którą w ograniczonej ilości można spożywać w zasadzie codziennie. W postaci czystej lub tzw. wody miodowej, która ma jeszcze silniejsze właściwości prozdrowotne i budujące odporność.
Również kasze, wszystkie możliwe, to produkty, których obecność w diecie jest pożądana. Owsiana, jaglana, gryczana – zawierają mikroelementy, witaminy, dobrze sycą, regulują pracę układu trawiennego. Są lekkostrawne, więc bywają składnikiem przeróżnych kleików podawanych najmłodszym i najstarszym, a także osobom z problemami żołądkowymi czy w czasie kuracji mocnymi lekami.
Ryby to świetne źródło dobrych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza omega-3 oraz pierwiastków i witamin. Podawane w przeróżnych postaciach – surowe, wędzone, suszone, nawet konserwowane (https://foodex24.pl/category/konserwy-rybne) mają pozytywne właściwości dla zdrowia.
Warzywa – jak najwięcej i w każdej postaci. Przetworzone w zupach, sosach, potrawkach, kiszone i surowe. Najlepiej by były sezonowe i w miarę możliwości lokalne, ponieważ wpływa to na zmniejszenie śladu węglowego i zanieczyszczenie środowiska przy transporcie.
