Oczko wodne to prawdziwa ozdoba przydomowego ogrodu. Jest to też zbiornik, w którym mogą żyć ryby, a także przyjemna dla oka roślinność. Nic więc dziwnego, że tak wiele właścicieli domów jednorodzinnych stara się o przygotowanie takiej konstrukcji. Nie jest to wcale trudne (zwłaszcza gdy można skorzystać z pomocy fachowców), nie wymaga ponadto dużych środków. Zanim jednak takie oczko powstanie, należy skupić się na kwestiach prawnych. A mówiąc dokładniej, na ewentualnym pozwoleniu na budowę. Wyjaśniamy to w poniższym artykule.
Oczko wodne a pozwolenie na budowę – co mówią przepisy?
W przypadku basenów i oczek wodnych zastosowanie ma ustawa o prawie budowlanym z dnia 7 lipca 1994 roku. I choć są to przepisy sprzed kilkudziesięciu lat, w ostatnim czasie były one zmieniane. Jak zatem wygląda aktualna sytuacja? Zgodnie z zasadami zapisanymi w art. 29 ust 2 pkt 13, oczka wodne i przydomowe baseny o powierzchni maksymalnej do 50 metrów kwadratowych (powierzchnia lustra wody) nie wymagają pozwolenia na budowę.
W tym miejscu należy jednak wspomnieć o tym, jak i z czego taki zbiornik powinien zostać wykonany. Zarówno same przepisy, jak i poszczególne wyroki sądów, wspominają o tym, że trzeba wykorzystywać wyłącznie materiały bezpieczne dla środowiska. Co więcej, muszą one być przystosowane wyłącznie do celów rekreacyjnych.
Jeżeli na przykład oczko wodne zawierać będzie nieprzepuszczalne podłoże, może zostać zakwalifikowane jako staw, co całkowicie zmienia sytuację prawną. Staw uznawany jest bowiem jako urządzenie wodne, wobec którego zastosowanie ma ustawa prawo wodne z dnia 20 lipca 2017 roku. Przepisy te wyraźnie wskazują, że taka konstrukcja wymaga zgłoszenia i pozwolenia wodno-prawnego.
Jeżeli zatem masz wątpliwości lub nie wiesz, czy przygotowywane przez Ciebie oczko wodne jest zgodne z ustawą o prawie budowlanym, zgłoś się do fachowców. Mowa tutaj o firmach consultingowych wyspecjalizowanych w tematyce ochrony środowiska i wszelkich inwestycji z tym związanych. Dzięki temu unikniesz niepotrzebnych problemów i kar finansowych.
Oczko wodne o powierzchni powyżej 50 metrów kwadratowych – jak zgłosić?
Choć niewielkie zbiorniki wydają się mało kłopotliwe pod względem prawnym, wcale nie oznacza to, że nie opłaca się budować większych konstrukcji. Zwłaszcza gdy masz ciekawy pomysł na ich wykorzystanie i wkomponowanie w wystrój ogrodu. Co zatem należy zrobić, by oczko wodne o powierzchni powyżej 50 metrów kwadratowych mogło powstać? Konieczne jest przygotowanie kilku dokumentów – takich jak:
- projekt budowlany,
- wypełniony wniosek o pozwolenie na budowę,
- decyzja o uwarunkowaniach środowiskowych,
- potwierdzenie prawa do użycia nieruchomości na cele budowlane,
- potwierdzenie, że autor projektu jest członkiem izby samorządu zawodowego.
Do tego dochodzi jeszcze obowiązek uiszczenia opłaty skarbowej (potrzebne będzie potwierdzenie). Co ważne, podczas starania się o pozwolenie na budowę oczka wodnego możesz korzystać z pomocy pełnomocnika. Kolejny raz trzeba zatem odwołać się do podmiotów funkcjonujących na rynku. Specjaliści od spraw środowiskowych mogą okazać się cennym wsparciem w trakcie tego typu inwestycji.
Dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu nie tylko wytłumaczą wszelkie zawiłości prawne, ale też podpowiedzą najlepsze rozwiązanie. Takie, które będzie wymagało do Ciebie mniejszej ilości pracy. Tyczy się to również samego zaprojektowania i budowy oczka wodnego w ogrodzie.
Jeśli zatem zależy Ci na tym, aby taki zbiornik powstał szybko i sprawnie, a Ciebie ominęły ewentualne problemy bądź kary finansowe, zgłoś się do doradców. I to bez względu na to, czy chcesz stworzyć małą konstrukcję, a więc o powierzchni poniżej 50 metrów kwadratowych, czy znacznie większą. W obu przypadkach warto przeanalizować aktualną sytuację prawną i dowiedzieć się o dostępnych możliwościach, a także zagrożeniach.