Choć naturalne produkty pielęgnacyjne i przyjazne planecie dbanie o urodę zyskuje coraz większe grono zwolenników, dla wielu osób wciąż jest to nowość. Niektórzy z nas, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, powielają i przekazują dalej informacje na temat naturalnej pielęgnacji, które niekoniecznie są zgodne z prawdą.
Rozprawiamy się z kilkoma często powtarzanymi mitami i wyjaśniamy, jak jest naprawdę.
Mit pierwszy: naturalny żel do mycia ciała jest mało skuteczny
Nierzadko można spotkać się ze stwierdzeniem, że bazujące na roślinnych składnikach produkty myjące, jak mydło czy żel do mycia twarzy naturalny nie spełniają swojego zadania, czyli nie oczyszczają. Przekonanie to bierze się w głównej mierze z faktu, że skuteczne mycie kojarzymy z pianą. Tymczasem kosmetyki oparte na substancjach pochodzenia roślinnego z reguły pienią się zdecydowanie mniej niż tradycyjne. Nie ma to jednak żadnego związku z ich skutecznością.
Za powstawanie piany w klasycznych żelach do mycia czy szamponach odpowiadają tzw. składniki pianotwórcze, najczęściej uwidocznione w składzie jako SLS lub SLES. Są to związki otrzymywane sztucznie, których bezpieczeństwo dla zdrowia jest coraz szerzej podawane w wątpliwość. Na skórę mogą działać wysuszająco, a nawet prowadzić do podrażnień. Stąd w dobrym naturalnym żelu do mycia ciała lub twarzy nie ma na nie miejsca. Tym bardziej że pienienie nie zwiększa w istotnym stopniu skuteczności produktu, a właściwości oczyszczające naturalnego żelu do mycia twarzy lub organicznego szamponu wynikają z obecności innych składników. Które pozycje na liście INCI naturalnych produktów oczyszczających sprawiają, że spełniają one swoje zadanie? Są to m.in.:
- Coco Glucoside – delikatna substancja myjąca na bazie oleju kokosowego, bezpieczna nawet dla cer wrażliwych i atopowych;
- Cocamidopropyl Betaine – również łagodnie usuwa zanieczyszczenia ze skóry i włosów, koi podrażnienia;
- Disodium Laureth Sulfosuccinate – to wytwarzająca delikatną pianę myjąca substancja, całkowicie bezpieczna w produktach przeznaczonych do spłukiwania.
Mit drugi: naturalne składniki wywołują alergie
Powyższe zdanie jest równie nieprawdziwe jak zdanie: „syntetyczne składniki wywołują alergie”. Faktem jest, że niestety każda substancja, stosowana w produkcji kosmetyków, środków czystości, żywności, a nawet ubrań, może nas uczulić. Alergia to nadmierna reakcja o podłożu immunologicznym i trudno przewidzieć, jaki składnik wywoła taką nieprawidłową odpowiedź organizmu. Warto jednak pamiętać, że kosmetyki marek naturalnych, takie jak organiczny szampon czy naturalny peeling w większości przypadków charakteryzują się krótszym, prostszym składem, niż te tradycyjne. W rezultacie oznacza to mniejszy potencjał produktu do wywołania reakcji alergicznej.
Substancje aktywne i wszelkie dodatki w naturalnych żelach, piankach i kremach dobierane są w taki sposób, by nie tworzyły drażniącej, niebezpiecznej dla skóry mieszanki. W krótkim spisie składników łatwo sprawdzić, czy kosmetyk nie zawiera substancji, na które podejrzewamy, że jesteśmy uczuleni. Przykładowo naturalny peeling solny do ciała, oprócz soli ma w składzie zwykle jedynie kompozycję kilku olejów. Wiedząc, że nie mamy alergii na żaden z nich, możemy śmiało sięgnąć po taki kosmetyk.
Mit trzeci: kosmetyki naturalne nieprzyjemnie pachną
Ten nieprawdziwy osąd powtarzają zwykle osoby, które miały styczność z pojedynczymi składnikami, takimi jak czysta lanolina, olej arganowy czy hydrolat z czystka. Same w sobie te substancje rzeczywiście nie pachną zbyt atrakcyjnie. W praktyce rzadko kiedy jednak sięgamy po pojedynczy składnik, a producenci ekologicznych kosmetyków dokładają starań, by mimo jak najprostszego składu, ich specyfiki były przyjemne w użytkowaniu i przyciągały także pięknym zapachem.
Do niektórych roślinnych produktów są dodawane – zawsze bezpieczne i najczęściej naturalnego pochodzenia – aromaty i kompozycje zapachowe. Często jednak już sam skład naturalnego żelu do mycia ciała czy kremu do rąk daje przyjemny zapach. Do składników pielęgnacyjnych, które przy okazji ładnie pachną, należą m.in.:
- wyciąg z lawendy;
- macerat z kwiatu pomarańczy;
- ekstrakt z wanilii;
- hydrolat różany.